sobota, 28 lipca 2018

Tajemnicza Abigel w kalwińskiej pensji dla dziewcząt




Właśnie wróciłam z pierwszego od kilku lat urlopu z całą gromadką moich dziaciaczków, na którym miałam czas i okazję przeczytać książkę. Dawno już nie czytałam książek na wakacjach, ale ten rok jest obfity w zmiany dotyczące naszych dzieci jak np. pożegnanie z wózkiem, pożegnanie z pieluchami, zakończenie przedszkola przez jedno, rozpoczęcie przedszkola przez najmłodsze i jak widać, długo oczekiwana zmiana zwiększenia ilości wolnego czasu podczas urlopu również nadeszła :) 

Od dawna nie wożę ze sobą książek, czytuje ebooki, których noszę przy sobie mnóstwo, tą książke również miałam ze sobą w wersji elektronicznej, w zasadzie rzadko czytuje książki tradycyjne i nie ma dla mnie różnicy w jakiej postaci odbieram tekst - byleby wzrokiem :) Czy to książka, ebook, czy wydruk komputerowy, maszynopis - to już ma mniejsze znaczenie.

środa, 11 lipca 2018

Zapach lawendy, Coco Chanel i roztańczony Paryż



Po tę książkę sięgnęłam po powrocie z wakacji na południu Francji. Miała mi przypomnieć spędzony tam czas i troszkę przedłużyć wakacyjny nastrój.
Chociaż czytałam ją bardzo długo ( nie dlatego, że ma ponad pięćset stron, ale dlatego, że mam dziwny zwyczaj czytania kilku książek równocześnie, i w tak zwanym międzyczasie czytałam  jeszcze dwie inne), mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że naprawdę wciąga.

czwartek, 10 maja 2018

Kobieta, dzięki której świat usłyszał o Annie Frank



Zapiski składające się na ''Dziennik'' Anny Frank .
Źródło: http://www.zydziwpolsce.edu.pl/frank/index_frank2.html


Historię Anny Frank i jej rodziny zna niemal każdy. 
Grupa osób ukrywająca się w Oficynie kamienicy przy Prisengracht 263 w Amsterdamie zdołała przeżyć tam przez około dwa lata, aż do czasu aresztowania przez gestapo i wywiezienia do obozów zagłady, skąd wrócił tylko ojciec Anny, Otto.

niedziela, 18 lutego 2018

Charlie i Fabryka Czekolady - Roald Dahl, książka dla małych i dużych





Czekolada… To smak, z którym wiąże się wiele naszych miłych wspomnień i towar, który obecnie mamy na wyciągnięcie ręki.

A gdybyśmy mogli sobie pozwolić na zakup czekolady tylko jeden raz w roku?

Mały Charlie Bucket, mieszka wraz z rodzicami i dwiema parami swych starych dziadków w maleńkiej, ledwie trzymającej się chatce. W domu jest tylko jedno łożko, w którym śpią dziadkowie a Charlie z rodzicami śpią na podłodze. Pracuje tylko ojciec, są bardzo biedni i jedyne na co mogą sobie pozwolić do jedzenia to kapusta. Zupę z kapusty jedzą codziennie, oprócz niedzieli, kiedy zagęszczają swą zupę … dodatkową porcją kapusty.

wtorek, 13 lutego 2018

Bieg z naleśnikiem jednym ze sposobów na ostatkową zabawę




W Polskiej kulturze dziś Ostatki czy jak w niektórych regionach zwany Śledzik, a w anglojęzycznych krajach - Wielkiej Brytanii, Irlandii, USA, Nowej Zelandii i Australii - ten dzień obchodzony będzie jako Święto Naleśnika (Pancake Day).
Pancake Day obchodzony jest zawsze we wtorek poprzedzający Środę Popielcową, stąd inna nazwa tego dnia, znana jako Pancake Tuesday (Naleśnikowy Wtorek).

W tradycji chrześcijańskiej, aby dobrze przygotować się do trwającego czterdzieści dni Wielkiego Postu, należy pozbyć się wcześniej wszelkich tłustych produktów, takich jak jajka, mleko, mąka, stąd idea pieczenia naleśników lub pączków.

środa, 10 stycznia 2018

Kochanie przez czytanie




Czytanie dzieciom to jedna z form okazywania im miłości. Każda z Nas to wie, każda z Nas to robi. Każda z Nas doskonale wie, jakie przynosi to korzyści, a jeszcze więcej przyjemności. Luty to idealny moment na rozpoczęcie nowej kampanii społecznej promującej i zachęcającej do CZYTANIA DZIECIOM. #KOCHANIEprzezCZYTANIE to 28 dni, w których 28 blogerek (no chyba, że będzie nas więcej zrecenzuje (przynajmniej) 28 różnych książek dla dzieci!

Akcja będzie trwała na facebookowej grupie Klub Książki Przeczytaj Podaj Dalej oraz na blogach, których adresy podaję poniżej. 

Moja recenzja książki Charlie i Fabryka Czekolady Roalda Dahla już 18 lutego. 

piątek, 22 grudnia 2017

Święta zaklęte w ciasteczku czyli o mince pie słów kilka




Swe korzenie mają na Bliskim Wschodzie, skąd  do Europy w czasach wypraw krzyżowych przywieziono sposób pieczenia kruchego ciasta oraz bogate składniki.  Znane były już na rzymskich stołach, w czasie obchodów świąt zwanych Saturnalia. W Anglii znane były początkowo pod nazwą coffin pie (ciastko trumna)  bo były większe niż dotychczas i miały swym kształtem przypominać trumnę lub żłobek Dzieciątka Jezus i pod taką nazwą występowały w starych angielskich książkach kucharskich.